II tura wyborów prezydenckich i pole-dance wokół Konfederacji.
- snickerz4
- 2 lip 2020
- 3 minut(y) czytania

Witam serdecznie ! Dawno tutaj nie komentowałem, ale robię to regularnie na Facebooku
na którego serdecznie zapraszam.
Chciałbym skomentować ostatnio gorący temat jakim są wybory prezydenckie, a dokładniej wyniki jego I tury i kampania wokół II tury, która odbędzie się 12 lipca br.
Wyniki w I turze wyglądały następująco (liczby na obrazku są podane w przybliżeniu):
Andrzej Duda - 43,5%
Rafał Trzaskowski - 30,46%
Szymon Hołownia - 13,87%
Krzysztof Bosak - 6,78%
Władysław Kosiniak-Kamysz - 2,36%
Robert Biedroń - 2,22%
Stanisław Żółtek - 0,23%
Marek Jakubiak - 0,17%
Paweł Tanajno - 0,14%
Waldemar Witkowski - 0,14%
Mirosław Piotrowski - 0,11%
Frekwencja: 64,51%
Komentarz: Powiem krótko. Niestety Nasze społeczeństwo cierpi na tzw. polityczny syndrom stockholmski, ponieważ głosuje na partie/ugrupowania, które już rządziły w Polsce i rządziły
w mojej opinii bardzo kiepsko i oczywiście skutki tego wyboru odczujemy My wszyscy. Nadal będzie dzielone społeczeństwo i nadal będą narzekania jak to u Nas w kraju jest źle. Zamiast próbować coś zmienić, to ciągle większość rodaków głosuje na tych samych ludzi, którzy nie robią niczego dobrego dla kraju, w związku z tym jest jak jest.
Pierwszą turę wygrał Andrzej Duda - obiecywanie socjalu, straszenie LGBT lobbowanym przez Trzaskowskiego i Biedronia, odtrąbianie sukcesów I kadencji prezydenckiej Dudy przez rząd
i media publiczne oraz te związane z PiSem spowodowały takowy wynik wyborczy.
Drugie miejsce zajął Rafał Trzaskowski - powodem takiego wyniku było zrzeszenie elektoratu związanego z antyPiSem, liberalna polityka w tym poparcie dla LGBT (część elektoratu zawiedziona Biedroniem) i poparcie mediów komercyjnych jak TVN czy Polsat mających milionową oglądalność podobnie jak TVP.
No i Ci kandydaci wchodzą niestety do II tury wyborów.
Za największych przegranych uznano Władysława Kosiniaka-Kamysza, któremu wróżono nawet zwycięstwo w wyborach w razie wejścia do II tury, a także Roberta Biedronia, w której jedno mnie cieszy, że mieszkańcy mojego miasta Słupska, którym tenże zarządzał obudzili się z Biedroniowego snu i zobaczyli, że nic takiego nie zrobił dla miasta poza byciem showmanem, w wyniku zdobył w mieście tylko 1603 głosy. Jestem dumny ze Słupszczan !!!
Wróćmy do drugiej tury i poparcia elektoratów dla kandydatów II tury wyborów. Poparcie
dla Rafała Trzaskowskiego zadeklarował Szymon Hołownia (zapowiedział też założenie partii/ruchu politycznego - niezależność, że hoho), Robert Biedroń, który przed wyborami deklarował, że nie poprze żadnego z kandydatów oraz niestety Stanisław Żółtek, który jakby się wydawało ma poglądy antysystemowe podobnie do Krzysztofa Bosaka i Mirosława Piotrowskiego, nawet deklarował dołączenie do Konfederacji. Niestety takowe poparcie deklarował też Jacek Wilk z Konfederacji jeszcze przed I turą.
Władysław Kosiniak-Kamysz, Mirosław Piotrowski, Waldemar Witkowski, Paweł Tanajno,
Marek Jakubiak póki co nie zadeklarowali kogo poprą w najbliższych wyborach, póki co nie wiem nic na ten temat.
Przejdźmy do Konfederacji !
Krzysztof Bosak zadeklarował, że nie poprze nikogo z kandydatów, co spotkało się
z dezaprobatą Wojciecha Cejrowskiego i Kai Godek, ponieważ uważają, że powinni dogadać się Andrzejem Dudą ws. zakazania aborcji, który jest częścią programu partii. Jednakże
z tego co ja widzę, to PiS nie za bardzo chce tą ustawę przepchnąć, tylko co chwilę procedować i wkładać do tzw. zamrażarki, wywołując wrzask i protesty feministek robiąc
z tego temat zastępczy, by przepchnąć ustawy niekorzystne dla Polaków (przypominam
o umowie CETA z 2016 r.). Natomiast antyPiS będzie mu w tym pomagał i nagłaśniał jak to PiS łamie prawa kobiet.
W tej chwili rozpoczęło się kręcenie czterema literami przed Konfederacją ciepłe słówka
w jej kierunku, m. in. z lewej strony, która przez wiele lat nazywała ich faszystami i chciała delegalizować Marsz Niepodległości i inne wydarzenia, organizacje związane z ruchami narodowo-patriotycznymi.
Nawet głos zabrali Donald Tusk czy Roman Giertych namawiając ich do poparcia Rafała Trzaskowskiego, bo jak nie to Pis ich zniszczy. No nie kryję w kwestii PiSu mają rację.
Natomiast media związane z PiSem w tym publiczne nagminnie robili materiały o rzekomej prorosyjskości partii i określały ruskimi ounucami.
Teraz widzę, że faszyści i ruskie ounuce są bardzo pożądani przez dwie główne siły w kraju. Chcą przyciągnąć elektorat antysystemowy do siebie, więc mówią jak to środowisko jest fajne.
Najwidoczniej teraz ów elektorat ma urlop od bycia faszystą i ruską ounucą. Jednakże
po wyborach trzeba będzie zejść na ziemię i wrócić do szarej rzeczywistości, ponieważ będzie właśnie po wyborach i znów polscy patrioci będą gnojeni przez jedną czy drugą stronę w tym spektaklu teatralnym.
Ze względu na powyższe nie zamierzam przykładać do tego ręki, bo to jest według mnie wybór pomiędzy Dżumą a Cholerą. Wy drodzy państwo postępujcie zgodnie ze swoim sumieniem. Mam jednak nadzieję, że Ci dwaj dostaną jednak pstryczka w Nos, tak jak
ma zamiar zrobić Stanisław Michalkiewicz.
Dziękuję Państwu za uwagę i pozdrawiam serdecznie !
Zapraszam na mojego Facebooka i Instagrama.
Źródła:
3) GP24.PL
5) TVP Info
6) TOK FM
8) RMF FM
9) wprawo.pl
10) pch24.pl
11) Pantarhei 24
12) Do Rzeczy
13) Najwyższy Czas!
Comments