Konfederacja domaga się unieważnienia wyborów.

W dniu wczorajszym Konfederacja zwołała konferencję prasową, podczas której jeden

z liderów Robert Winnicki oświadczył, że TVP dopuściła się złamania kodeksu wyborczego, natomiast radca prawny Michał Wawer zapowiedział złożenie protestu wyborczego do Sądu Najwyższego, w którym Konfederacja będzie domagać się unieważnienia niedzielnych wyborów.

Telewizja Publiczna zgodnie z wyrokiem sądu miała opublikować przeprosiny, sprostowanie

i sześć sondaży pokazujących, że Konfederacja przekroczy próg wyborczy. Wyroku sądu

do końca nie wykonano, opublikowano kuriozalne wręcz przeprosiny i wywód jakie to sądy są kiepskie, bo kazały im przeprosić ugrupowanie. Wawer określił działanie jako „rażące złamanie prawa”, które miało wpływ na wyniki wyborów. „Jesteśmy przekonani, że gdyby Telewizja Polska wykonała swoje nałożone wyrokiem sądowym obowiązki, to wynik Konfederacji byłby znacząco lepszy”.

Natomiast Poseł Jakub Kulesza, stwierdził że działanie TVP miało duży wpływ na wynik wyborów. „Pół punktu procentowego więcej, a tyle mogło nam zabrać działanie TVP,

to byłoby nie 11, a minimum 21-22 posłów na Sejm RP, bo tak wygląda ordynacja wyborcza,

tak wygląda system D’Hondta i liczenie mandatów na okręgi. Zabrakło naprawdę niewiele, aby wielu wartościowych działaczy, polityków Konfederacji weszło do Sejmu” – wyjaśnił Kulesza.

„Gdyby media rzetelnie informowały, to mielibyśmy ok. 10 %. Gdyby tylko były rzetelne informacje w mediach, to moglibyśmy walczyć o zdystansowanie Lewicy, walczyć o podium. Zakłamana propaganda, której doświadczaliśmy z różnych stron podczas tej kampanii wyborczej, niestety dała efekt. Ale pomimo tej zakłamanej propagandy Konfederacja jest w Sejmie i będzie pracować dla polskiego interesu narodowego, na rzecz nowoczesnego państwa i tradycyjnych wartości” – podsumował Robert Winnicki.

Komentarz: TVP nie publikując tych sondaży zrobiło Konfederacji wielkie świństwo. Nie wspomnę o ich materiałach atakujących jak np. : słynne przedstawienie jedynek jako muminki w programie "W Tyle Wizji" TVP Info, jednakże uważam, że unieważnienie wyborów może być strzałem w stopę dla Konfederacji, ponieważ wynik tej partii mógłby owszem być potencjalnie lepszy lub potencjalnie gorszy od obecnego. Niestety Konfederacja ma na tyle zszargany przez lata wizerunek nie tylko za sprawą TVP, ale też TVN, który ją ostatnio nawet promował

i inne mainstreamowe media (często niesłusznie), i sporo ludzi jest do nich zrażona. Dochodzą do tego słynne wypowiedzi Korwina, które odpalały protokół 1 %. Wątpię, że Konfa byłaby wstanie powtórzyć wynik który osiągnęli: 6,81 % i zdobyć wyższy, chyba, że argumentem na unieważnienie wyborów byłyby dowody na fałszerstwo wyborów, jeżeli chodzi o spór z TVP,

to nie jest to argument na takie postulaty. W kwestii tych przeprosin wobec partii, to w pełni popieram, bo to co Oni robią, to nie jest dziennikarstwo, a zwykła propaganda, natomiast wyroku sądu praktycznie nie wykonali, tylko zrobili na antenie jakieś wywody, że to wina wymiaru sprawiedliwości, że takowy wyrok zapadł.

Dziękuję państwu za uwagę !

Źródło: wprawo.pl