Posłanka Partii Razem szefową sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny.
- snickerz4
- 18 lis 2019
- 2 minut(y) czytania

Posłanka Partii Razem Magdalena Biejat została wybrana szefową sejmowej komisji polityki społecznej
i rodziny. Jej kontrkandydatem był Grzegorz Braun z Konfederacji.
Dla wielu ku zdziwieniu wielu posłów PiS poparło posłankę Razem (która weszła do Sejmu z listy SLD).
Jedynymi posłami PiS, którzy byli przeciwko to: Elżbieta Duda Dominika Chorosińska.
Komentarz Anny Siarkowskiej (Partia Republikańska):
Tylko 3 (!) posłów przeciwko powołaniu na szefową komisji Polityki Społecznej i Rodziny przedstawicielki Lewicy. Z PiS PRZECIW głosowały Elżbieta Duda i Dominika Chorosińska. Pozostałych posłów PiS, którzy poparli tę kandydaturę po prostu nie rozumiem - pisze na Twitterze posłanka.
Komisja Polityki Społecznej i Rodziny w rękach Lewicy – która ma na sztandarach aborcję, wsparcie ideologii gender, „małżeństwa” homoseksualne, „edukację” seksualną i nienawiść do wartości chrześcijańskich – tradycji, wiary i własności. A wszystko dzięki posłom PiS - wpis na Twitterze Konfederacji.
Kwestię ochrony życia i rodziny PiS oddaje w ręce lewicy… Nie mam więcej pytań – ocenił dziennikarz wRealu24 Krzysztof Lech Łuksza.
Wśród posłów wspierających oddanie komisji czerwonym i ostateczne utopienie tematu #ZatrzymajAborcję byli m. in.: @RzecznikPiS czy @l_dobrzynski. Na 33 członków komisji PiS ma 17, kandydatkę lewicy poparło 25 posłów, więc co najmniej 10 z PiS. Sojusz PiS-SLD w rozkwicie – napisał poseł Konfederacji Robert Winnicki.
Grzegorz Braun, w relacji na kandydaturę posłanki lewicy, zgłosił również swoją (jest jedynym członkiem komisji z #Konfederacja, ja nie mogłem tego zrobić). Uzasadnił: oddanie lewicy komisji, w której leży projekt #ZatrzymajAborcję jest sposobem PiS na pozbycie się tego tematu – dodał Winnicki.
Nawet sam Antoni Macierewicz jest zaskoczony całą sytuacją a wyraził to w antenie Polskiego Radia:
Nie wiem, jak do tego wyboru doszło. Nie znam szczegółów, ale mam nadzieje, że je poznam. Też jestem zdziwiony. Na pewno trzeba to wyjaśnić – oświadczył były szef MON. – Sprawa ochrony życia i rodziny jest fundamentem naszego programu.
Należy dodać, że komisja rodziny zajmuje się – przynajmniej teoretycznie – projektem „Zatrzymaj aborcję”, który od dwóch lat jest trzymany w sejmowej zamrażarce.
Natomiast Pani Biejat i cała Partia Razem deklaruje się jako zwolennicy aborcji na życzenie.
Komentarz: PiS właśnie udowadnia, że jest w tzw. bandzie czworga, bo to nie pierwszy raz kiedy idzie ramie w ramię z partiami, które rzekomo zwalcza. Przy okazji tym posunięciem ponownie złamał swoją obietnicę wyborczą, wybierając na to stanowisko posłankę lewicy, która nie tylko jest przeciwko projektowi o zaostrzeniu prawa aborcyjnego, a nawet popiera aborcję na życzenie. W dodatku PiS będzie mieć argument dlaczego ten projekt nie przeszedł. Podobnie jak z sądami zresztą. Po prostu boją się, że gdy będą próbować przeforsować projekt Zatrzymaj Aborcję, to zacznie się druga fala tzw. czarnych protestów.
Mowa coś tutaj o odwołaniu tej decyzji, ale jak to się mówi: Kto daje i zabiera, to się w piekle poniewiera. Oczywiście nie popieram wyboru Pani Biejat na szefową tej komisji, ale odwołanie jej utwierdzi w przekonaniu tą lewą stronę, że w Polsce nie ma demokracji.
Tak to wygląda z mojej perspektywy.
Dziękuję Państwu za uwagę !
Źródła:
2) Do Rzeczy
Comments